Dla części z Was, podobnie jak i dla mnie często sama droga jest celem.
Dzisiaj postanowiłem podzielić się z Wami wrażeniami przejazdu jedną z moich ulubionych tras. Jest ona najbardziej krętą drogą w Europie, a prowadzi na włoską Przełęcz Stelvio (Passo dello Stelvio). Więcej inspiracji znajdziecie stronie Drogowe inspiracje Drzemesia
Na początek krótki lot na Passo del Stelvio (od DroneScapes)
Droga ta przebiega pomiędzy miejscowościami Stelvio, a Bormio we włoskich Alpach. Cała trasa ma około 50 kilometrów i mniej więcej pośrodku docieramy na Passo dello Stelvio, która jest na wysokości 2758 m. n.p.m. Wysokość ta raz, że sama w sobie jest imponująca, biorąc pod uwagę europejskie realia, dwa, istotne jest przewyższenie na całym odcinku, wynosi ono ponad 1800 metrów. Co to dokładnie oznacza w prostych słowach? Oznacza to, że po przejechaniu około 25 km będziemy wyżej 1,8 km od chwili startu.

Pierwszy raz miałem przyjemność zawitać na tę trasę w 2013, do tej pory trzykrotnie dane mi było nią przejeżdżać i za każdym razem moje zadowolenie było pełne.
Szybki rzut oka na lokalizację- dla tych którzy już planują się przejechać Passo del Stelvio:)
Sama ilość zakrętów, przewyższenie, to oczywiście jedna z odsłon, jednak same zakręty nie tworzą aż takiego klimatu, jak widoki, jakie nam tu towarzyszą. Jesteśmy we włoskich Alpach, dookoła piękne skaliste góry, a my nawet nie mając zacięcia w pokonywaniu górskich szlaków, zza okna własnego auta możemy podziwiać piękno majestatycznych gór. Przypominam, ze punkt szczytowy jest na wysokości ponad 2700 m. n.p.m. czyli znacznie wyżej niż najwyższy polski szczyt Rysy 2499 m. n.p.m.

Oczywiście poza samym przejazdem zachęcam także do wyjścia z auta i przespacerowania się. My dzięki takiej decyzji natknęliśmy się m.in. na świstaki licznie tu występujące. Poza tym jesteśmy w pięknych górach, warto poświęcić im więcej czasu i ponapawać się pięknymi, górskimi widokami.

W Europie mamy kilka wybitnych dróg, które są celem samym w sobie. Rumuńska Transalpina i Tranfogaraska, norweska Droga Troli i Trasa Atlantycka, szwajcarska przełęcz Gotarda, gruzińska Droga Wojenna, to te najbardziej znane, ale pośród nich zdecydowanie należy odnotować także tę włoską Passo dello Stelvio. Podzielcie się śmiało swoimi ulubionymi trasami, niech inspiracją innych.

Autorem tekstu jest bloger i podróżnik Drzemesio Dżemesio