Szczyt Colombardo Jak dojechać Spośród wszystkich lokalizacji do biwakowania na dziko w Piemoncie, Colle del Colombardo jest jedną z najłatwiejszych do osiągnięcia. Do wyboru są dwie trasy: od drogi prowincjonalnej 32 na północy lub od drogi prowincjonalnej 24 na południu. Nawigacja Google będzie niezawodnym pomocnikiem – wpisując Sanktuarium Matki Boskiej Anielskiej, dotrzecie prosto na miejsce. Od strony północnej droga gruntowa ma 6 km i jest zazwyczaj lepiej utrzymana niż ta od południa, która jest nieco dłuższa i bardziej wymagająca. Opis Sanktuarium Matki Boskiej Anielskiej to punkt docelowy wyprawy i oferuje niesamowite widoki na obie doliny – na północy i południu. Na miejscu znajdziecie fontannę z wodą, a po drodze prawdopodobnie spotkacie pasterzy ze stadami. Możecie przenocować w pobliżu kościoła, ale teren wokół również kusi do eksploracji, zwłaszcza z namiotem lądowym. Często zdarza się, że chmury są niżej niż szczyt, tworząc niesamowite, malownicze efekty. Aktywności i praktyczne porady Colombardo to miejsce, które przyciąga miłośników trekkingu, jazdy na rowerze górskim i overlanderów. Znajdziecie tu dobrze oznaczone szlaki, które pozwalają łatwo eksplorować okolicę. Widok 360° na doliny Val di Susa i Valle di Viù daje możliwość wykonania niesamowitych zdjęć panoramicznych. Pamiętajcie jednak, że na wysokości 1900 metrów warunki pogodowe mogą być surowe – odpowiednie przygotowanie to podstawa, by cieszyć się tym miejscem w pełni. Dolina Argentera Jak dojechać Jeśli skorzystacie z Google Maps i ustawicie cel na „Początek Doliny Argentera”, nie sposób się pomylić. Dojedziecie bezpośrednio do bramy wjazdowej, gdzie po uiszczeniu opłaty w wysokości 5 euro (10 euro, jeśli podróżujecie kamperem, przyczepą lub vanem), otrzymacie pozwolenie na wjazd. Dolina znajduje się w gminie Sauze di Cesana i jest częścią europejskiej sieci Natura 2000 Dolina della Ripa. Opis Dolina Argentera to prawdopodobnie najbardziej popularne miejsce do biwakowania na dziko w Piemoncie. Dzięki opłacie wstępu (5€) możecie swobodnie korzystać z doliny i nocować na dziko tak długo, jak chcecie. Trasa prowadząca przez dolinę liczy 23 km, a mimo sporej liczby odwiedzających, zawsze da się znaleźć spokojny, odosobniony zakątek. Na początku doliny gromadzi się wiele kamperów, tworząc tymczasowe obozowiska, ale polecamy kontynuować podróż aż na wysokość 2100 metrów, tuż przed ostatnim podjazdem do pastwiska Alpe Gran Mioul, gdzie można zaopatrzyć się w lokalny ser. Aktywności i praktyczne porady Opcji trekkingowych w Dolinie Argentera jest nieskończoność, jednak w sezonie letnim, z uwagi na ruch w dolnej części doliny, warto dotrzeć aż do pastwiska i dalej eksplorować okoliczne szczyty. Dolina oferuje mnóstwo malowniczych zakątków i widoków. Rekomendujemy również zakup lokalnych produktów w schroniskach napotkanych po drodze. Niestety, dostęp do tych terenów jest otwarty dla wszystkich, co sprawia, że nie wszyscy dbają o czystość. Dlatego gorąco zachęcamy, aby po sobie sprzątać, a nawet usuwać śmieci zostawione przez innych. To kluczowe, aby biwakowanie na dziko pozostało tolerowane i legalne. Uważamy, że tylko dając dobry przykład, możemy zmienić sposób, w jaki ludzie postrzegają tę formę turystyki, pokazując, że jest to możliwe w harmonii z naturą. Dolina Stura di Demonte Jak dojechać Dolina Stura oferuje różnorodne miejsca do biwakowania na dziko w Piemoncie i jest łatwo dostępna. Znajduje się w prowincji Cuneo, na granicy Alp Marittime i Alp Cozie. Warto odwiedzić rzekę Stura pomiędzy Demonte a Aisone, a także drogę Gardetta, która prowadzi od potoku Cant aż do koszar Bandia. Droga Gardetta to osobny rozdział, ze względu na swoje surowe przepisy i spektakularne widoki – jedna z najpiękniejszych tras off-road we Włoszech. Jeśli chcecie biwakować wzdłuż rzeki, kierujcie się do frazione di Lavoire i przejdźcie przez most, a następnie skręćcie w prawo, wzdłuż rzeki. Miejsc biwakowych jest mnóstwo, więc na pewno znajdziecie coś dla siebie. Jeśli wolicie wyższe partie gór, polecamy drogę do schroniska Carbonetto, a następnie wspinaczkę aż do koszar Bandia na wysokości 2400 metrów – widoki są tego warte! Opis Bez względu na to, czy zdecydujecie się biwakować w dolinie wzdłuż rzeki, czy wybrać się wyżej w stronę drogi Gardetta, sceneria jest zapierająca dech w piersiach. Na niższych wysokościach możecie cieszyć się łagodnymi letnimi temperaturami, a nawet skusić się na orzeźwiającą kąpiel w rzece, zanurzeni w naturze, lecz blisko cywilizacji. Pomimo bliskości drogi krajowej, szum wody odcina was od wszelkiego hałasu. Jeśli preferujecie chłodniejsze noce i spektakularne, górskie krajobrazy, wystarczy wspiąć się wzdłuż potoku Cant w kierunku Colle Valcavera. Tutaj czekają na was majestatyczne szczyty i dzika przyroda. Aktywności i praktyczne porady Dolina Stura to raj dla miłośników trekkingu, jazdy na rowerze i off-roadu. Jeśli szukacie relaksu, kąpiel w rzece będzie doskonałym pomysłem. Natomiast dla poszukiwaczy przygód, wspinaczka w kierunku Colle Valcavera otworzy przed wami niezliczone szlaki trekkingowe i MTB, a także off-roadowe trasy dla pojazdów 4×4. Droga Gardetta to obowiązkowy punkt dla fanów overlandingu, jednak należy pamiętać o sezonowych ograniczeniach dostępu do tej trasy, które wprowadzają lokalne gminy. Bez względu na środek transportu, pieszo lub na rowerze, eksplorowanie tych terenów to czysta przyjemność. Jedno jest pewne: po odwiedzeniu Doliny Stura, trudno będzie o niej zapomnieć!
Kamperem do Włoch Off Road

Piemont na dziko. Cześć 2

Dziś druga część przewodnika piemonckiego. Dla tych których ominęła cześć pierwsza -> tu klikać 🙂 Szczyt Colombardo Jak dojechać Spośród wszystkich lokalizacji do biwakowania na dziko w Piemoncie, Colle del Colombardo jest jedną z najłatwiejszych do osiągnięcia. Do wyboru są dwie trasy: od drogi prowincjonalnej 32 na północy lub od drogi prowincjonalnej 24 na południu. […]

Autor: bucholc.marta
Brak komentarzy Dowiedz się więcej
Mercedes Vario
Off Road

Jak zbudowaliśmy kampera Mercedes Vario

Od marzenia do rzeczywistości: Jak zbudowaliśmy kampera Mercedes Vario 4×4 i zamieniliśmy 4 ściany na dalekie horyzonty Wszystko zaczęło się od cichego szeptu, od przelotnej myśli, która narodziła się w naszych głowach podczas pandemii: a gdyby tak z miłości do podróżowania uczynić styl życia? Jesteśmy Marta i Gabriele, polsko-włoska para, która spędziła wiele lat podróżując […]

Autor: bucholc.marta
Brak komentarzy Dowiedz się więcej

Zaloguj się

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła?

Zarejestruj się

Reset hasła

Wpisz nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z odnośnikiem do ustawienia nowego hasła.